Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Jarosław Gowin wysłał w tej sprawie ankietę do wszystkich resortów. Zapytał w niej, jakie profesje powinny być nadal objęte uprawnieniami oraz jak wysoka powinna być to regulacja. Po podsumowaniu wyników okazało się, że uprawnienia zawodowe uznano za zbędne aż w 200 na 380 przypadków.
Teraz siedmioosobowy zespół ma zająć się zmianami w prawie. Rozmówcy „GW” szacują, że obejmą one nawet 300 ustaw i dwa razy tyle rozporządzeń. Eksperci ustalili już, że w przypadku około 30 zawodów dotychczasowe regulacje na pewno będą utrzymane. Dotyczy to m.in. lekarzy, prawników i architektów. W około 130 przypadkach wymagania będą albo zmniejszone, albo całkowicie zniesione. Wciąż nie wiadomo jednak, co stanie się z uprawnieniami geodezyjnymi.
Co istotne, proponowane zmiany generalnie popiera zarówno opozycja, jak i niektóre organizacje zrzeszające przedsiębiorców, np. Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.