Wszystkie 20 satelitów wystrzelono 1 kwietnia przy użyciu indyjskiej rakiety PSLV-C45 i umieszczono na orbicie heliosynchronicznej na wysokości 500 km.
Takie zbiorcze starty nie są dla firmy Planet niczym nowym (ten jest już 22.). Odbywają się mniej więcej raz na kwartał, by zapewnić odpowiednią liczebność konstelacji (powyżej 100 satelitów), a w konsekwencji codzienną rewizytę dowolnego miejsca na Ziemi. Ostatnia operacja zasługuje jednak na uwagę z tego względu, że w jej wyniku wystrzelono aparaty Dove nowej generacji, oznaczonej symbolem 4a. Jak wyjaśnia Planet, dzięki wyposażeniu ich w najnowsze zdobycze technologiczne uda się udoskonalić łańcuch dostawy zobrazowań oraz poprawić ich ostrość, jednolitość radiometryczną oraz precyzję spektralną.
Więcej o korzyściach, jakie mają zapewnić te satelity, mamy się dowiedzieć już wkrótce, gdy rozpoczną one zbieranie danych.