Zamówienie podzielono na 5 części, z których każda odpowiada innemu rejonowi drogowemu. Postępowanie cieszyło się całkiem sporym zainteresowaniem firm geodezyjnych – swoje oferty złożyło 13 przedsiębiorców, a w jednej części wystartowało ich nawet 7.
Równocześnie całkiem sporo propozycji odrzucono, m.in. ze względu na rażąco niską cenę. Tak było chociażby w postępowaniu dotyczącym rejonu Kraków. Zamawiający gotowy był wyłożyć na pomiary blisko 140 tys. zł, tymczasem najtańsza propozycja opiewała na… nieco ponad tysiąc złotych.
Ostatecznie wartość wszystkich podpisanych umów sięgnęła 583 tys. zł, co stanowi 84% budżetu GDDKiA na te prace.