Przypomnijmy, że Waldemar Izdebski przyjrzał się przygotowanym przez WINGiK-ów wojewódzkim sprawozdaniom zbiorczym za 2022 rok, które zostały opublikowane na stronie GUGiK-u. W piśmie do GGK zwrócił uwagę na milionowe różnice między:
• liczbą działek a liczbą działek z opisem numerycznym granic,
• liczbą działek ze sprawozdań a liczbą działek z usługi WFS.
W odpowiedzi GGK wskazała, że „nie ma podstaw prawnych do kwestionowania liczbowych danych statystycznych zawartych w sprawozdaniu”. WINGiK-owie oraz GGK dokonują jedynie agregacji przekazanych danych, a rozporządzenie ws. programu badań statystycznych statystyki publicznej na rok 2022 nie nakłada obowiązku kontroli poprawności danych statystycznych wykazanych w sprawozdaniu – podała Alicja Kulka.
Ponadto Waldemar Izdebski wystosował pisma do wszystkich WINGiK-ów. Na podstawie uzyskanych od nich wyjaśnień i korekt były GGK podał, że liczba wszystkich działek w Polsce to 38,4 mln – o ponad 3 mln mniej niż to wynika z opublikowanych przez GUGiK sprawozdań.
„Najwyraźniej wyniki agregowano bez większego zastanowienia i nikt niczego nie sprawdzał” – stwierdził Waldemar Izdebski. Jego zdaniem sprawozdania należy skorygować i ponownie opublikować na stronie GUGiK-u, ponieważ 3 mln działek to mniej więcej 3 małe województwa.