Dzień po wniesieniu skargi organ przekazał wnioskodawcy żądaną informację – z tego względu WSA stwierdził bezczynność organu, ale umorzył postępowanie w zakresie zobowiązania dyrektora ośrodka do rozpatrzenia wniosku (ponieważ został on już wykonany). Mimo wszystko w uzasadnieniu wyroku z 19 czerwca 2024 r. [sygn. akt IV SAB/Po 66/24] sąd odniósł się zarówno do zakresu wnioskowanej informacji, jak i dopuszczalności adresowania wniosków do dyrektora ośrodka.
W pierwszej kolejności WSA stwierdził, że niewątpliwie dyrektor PODGiK jest podmiotem zobowiązanym do udostępniania informacji publicznej na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dalej sąd przypomniał, że zgodnie z Pgik państwowy zasób geodezyjny i kartograficzny został zdefiniowany jako zbiory danych prowadzone na podstawie ustawy przez organy SGiK. Częścią PZGiK jest powiatowy zasób geodezyjny i kartograficzny, prowadzony przez starostów i prezydentów miast na prawach powiatu przy pomocy geodetów powiatowych.
W związku z tym rezultaty prac geodezyjnych zlecanych przez uprawniony organ, w wyniku których powstają dokumenty, które, po weryfikacji zostają wpisane do ewidencji materiałów i zasobów PZGiK, nie dotyczą działalności poszczególnych przedsiębiorców, ale stanowią przejaw działania uprawnionego organu.
Zasób geodezyjny zawiera zatem informacje, które podlegają ujawnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej, a zatem wniosek skarżącego powinien zostać rozpatrzony zgodnie z jej przepisami. W pojęciu informacji publicznej mieści się bowiem zarówno treść dokumentów bezpośrednio wytworzonych przez organ, jak i tych, których organ używa przy realizacji przewidzianych prawem zadań, nawet gdy nie pochodzą wprost od niego.
O sprawie poinformowała na platformie X Sieć Obywatelska Watchdog Polska.