Pod koniec ubiegłego roku Waldemar Izdebski wystosował do MRiT skargę na Głównego Geodetę Kraju, w której zarzucił GGK niedopełnienie obowiązków polegających na weryfikacji poprawności sprawozdań statystycznych o PZGiK za rok 2023 r.
W toku analizy tych formularzy – opublikowanych przez GUGiK w Geoportalu – Waldemar Izdebski wykrył duże rozbieżności między liczbą wszystkich działek a liczbą działek z numerycznym opisem działek. W przypadku województwa małopolskiego tych drugich jest o ponad 1,4 mln więcej, co zdaniem autora skargi jest niemożliwe i świadczy o błędach w opublikowanych sprawozdaniach.
Resort rozwoju nie przychylił się jednak do powyższej argumentacji i uznał skargę za bezzasadną. W uzasadnieniu podkreślił m.in., że „obowiązek przekazania prawidłowych i rzetelnych informacji statystycznych spoczywa na dostawcy danych (respondencie), czyli w odniesieniu do – sprawozdanie GUGiK – na organie odpowiedzialnym za ewidencję gruntów i budynków”.
Pełną treść odpowiedzi z MRiT można znaleźć w serwisie X:
Przypomnijmy, że komplet formularzy statystycznych „GUGiK – Sprawozdanie o powiatowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym” (stan na 31 grudnia 2023 r.), które powiaty miały przekazać do GUGiK-u do 31 marca 2024 r., można było pobrać z Geoportalu dopiero w drugiej połowie września 2024 r. „Winną” tego prawie półrocznego opóźnienia była…
weryfikacja formularzy przeprowadzana przez GUGiK.
„Niestety, niektóre sprawozdania muszą być weryfikowane kilkukrotnie, co wydłuża czas oceny prawidłowości wypełnienia formularza” – poinformował nas urząd w
piśmie z 4 września 2024 r.
Niestety, mimo półrocznej pracy – jak wskazuje Waldemar Izdebski – błędów i tak nie udało się uniknąć. Dlatego też postanowiliśmy zapytać GUGiK, ile konkretnie czasu pracownicy urzędu poświecili na sprawdzenie powiatowych sprawozdań. Jak tylko uzyskamy odpowiedź, poinformujemy o tym czytelników Geoforum.pl.
